To była moja pierwsza miłość. Jadaliśmy wspólne śniadania i obiady, graliśmy w planszówki i spotykaliśmy się ze znajomymi. Filip, bo tak miał na imię, nigdy na mnie nie naciskał, jeśli chodzi o sprawy łóżkowe, pomimo że większość popołudni przeleżeliśmy wpatrzeni w siebie nawzajem. Wszystko zaczęło się sypać, kiedy oddał jakiejś Jolce czy Baśce prezent, który podarowałam mu na urodziny. Zaiste, byłam na niego wściekła, więc następnego dnia w przedszkolu zjadłam jego podwieczorek. Ten incydent był dopiero początkiem horroru Filipka. W końcu nie bez powodu robił przerażoną minę, kiedy posyłałam mu nikczemny uśmieszek zza pleców tatusia zakładającego mi kapciuszki na zmianę w przedszkolnej szatni.
Jeśli sześciolatka jest w stanie włożyć patyk w szprychę jadącego roweru, na którym siedzi jej kolega, wyobraźcie sobie, co może zrobić na złość mężczyźnie dorosła kobieta. Kiedy Jaś staje się Janem, rzuca w kąt swoje Wigry Wigry yeah, aby dosiąść Passerati czy innego Matiza, a czymże są obdrapane i posiniaczone kolana oraz scentrowane koło w porównaniu do porysowanej karoserii lub przebitych opon samochodowych? Jeśli chodzi o niszczenie mienia, są to raczej skrajne przypadki, wszakże nie można udawać, że wcale się nie zdarzają. Swoją drogą, nieźle trzeba zaleźć kobiecie za skórę, żeby posunęła się do takich czynów. Powody naszej złośliwości są przeróżne, niektóre można całkowicie uzasadnić, jednak w większości przypadków same nie wiemy, o co tak naprawdę nam chodzi i jest to bardzo frustrujące by the way.
HOKUS POKUS, ENCE PENCE, ZAMIAST MYSZKI MASZ DZIŚ RĘCE.
,,Ach tak? A więc seksu dzisiaj nie będzie!” – czy jest na sali jakiś śmiałek, który z czystym sumieniem może przyznać, że nigdy nie usłyszał tych słów od swojej partnerki? Wątpię. Powód? Na przykład to, że ona upichciła wytworną kolację, a on nie jest głodny. Można? Można.
KOBIETA ZAWSZE MA RACJĘ. NAWET WTEDY, KIEDY JEJ NIE MA.
A jeśli będziesz próbował wmówić jej, że światła mijania to nie kierunkowskazy, patrz punkt wyżej.
PRZEZ ŻOŁĄDEK DO SERCA
– Kochanie idź po mleko, bo chciałabym zjeść płatki.
– Teraz jem. Pójdę, jak skończę.
-Nie? To mięsa na obiad też nie będzie.
* * *
– Kochanie, robię ci kanapki do pracy, dodać do nich ogórka?
– No pewnie, uwielbiam sandłicze z ogórkami!
– [szeptem, z szyderczym uśmieszkiem na twarzy] Te z cytryną też polubisz. A następnym razem zastanowisz się sto razy, zanim powiesz tej kretynce, że schudła.
FLIRT Z INNYM MĘŻCZYZNĄ
Powszechnie znana zagrywka, która zazwyczaj ma na celu zwrócenie na siebie uwagi. Jeśli jesteście na imprezie, a ty bawisz się lepiej od niej, albo, co gorsza, spojrzałeś na biust kelnerki, nie ujdzie ci to płazem. Na pewno potknie się o własne nogi, ostentacyjnie wpadając w ramiona pierwszego lepszego faceta przy barze lub zupełnie niechcący wyleje na ciebie swoje moczajto z lodem. Dowiedziała się, że oglądałeś filmy pornograficzne? Spodziewaj się, że zaraz zainstaluje sobie Tindera, Badoo i Sympatię. Pomogłeś zaprowadzić samochód do mechanika swojej koleżance z pracy? Nie licz na obiecany wcześniej obiad w formie grillowanego kurczaka z aromatycznym sosem pomidorowym i makaronem. Nie będzie miała czasu, aby go przygotować, bo wybiera się na kawę ze swoim kolegą, później kino i kolacja w kameralnej knajpie. Tak naprawdę proponował jej wspólne wyjście tylko jakieś trzydzieści pięć razy, zawsze mu odmawiała, bo strasznie ją irytuje, ale warto się poświęcić, aby partner dostał szału. W końcu czego się nie robi dla miłości, em aj rajt?
SŁODKIE KŁAMSTEWKA
Mieliście wspólnie obejrzeć ,,Zmierzch” przy lampce wina [po raz piąty w tym miesiącu], a ty wybrałeś mecz z kolegami? Już ona znajdzie sposób, żebyś żałował swojej decyzji.
Rozmowa telefoniczna:
– No trudno kochanie, nic się nie stało. Zła? Dlaczego miałabym być na ciebie zła? Ciesz się męskim wieczorem, rozerwij się trochę. Ja dziś idę z koleżankami do klubu, ale nic się nie martw, będę bezpieczna, Anka poznała tydzień temu fajnych Włochów, zaprosili nas do siebie na befor. Żebyś ty widział ich umięśnione klaty, jeden z nich jest zawodnikiem MMA, więc na pewno będziemy bezpieczne. A i nie czekaj na mnie, bo nie wiem, czy wrócę na noc do domu. Aga ma urodziny, więc sam rozumiesz, że będzie dużo alkoholu, a ja nie chcę, żebyś widział mnie w takim stanie. To buziaczki misiu, baw się dobrze. – Twój wieczór będzie na pewno ciekawszy, jak wyłączę telefon, tak żebyś wiedział, że świetnie się, kurwa, bawię, palancie.
– Mamooooo! Zrób mi herbaty! Dziś śpię u was. – Dobra, a teraz czas nadrobić ostatnie odcinki ,,House of Cards”.
,,CZY POJADĘ Z TOBĄ NA ZAKUPY DO GALERII? OCZYWIŚCIE, ŻE TAK!” – NIE POWIEDZIAŁ NIGDY ŻADEN FACET.
– Jeśli ty nie chcesz ze mną jechać, wezmę Michała.
– Kim jest kurwa Michał?!
– Moim kolegą z siłowni. Chyba ktoś musi pomóc mi w doborze stroju kąpielowego.
– Michał? Będzie trzy dni zdychał. Wiesz co, przypomniało mi się, że muszę kupić nowe słuchawki do telefonu. Za pięć minut masz być gotowa.
Kobiety są złośliwe z natury. Nie mówię, że wszystkie, ale na pewno większość. Jesteśmy w stanie posunąć się do różnych rzeczy, ale zazwyczaj robimy to dlatego, że zależy nam na was, Panowie. Nierzadko robiąc wam na złość, same stajemy się ofiarami naszych intryg. Co gorsza, jesteśmy tego całkowicie świadome. Jednakże chęć odegrania się za wasze występki, jest od nas silniejsza. Co zrobisz, natury nie oszukasz.