WITAM WAS W RZECZYWISTOŚCI

Siedzę na tarasie mojego domu i piszę maile do klientów, informując, że księgowa też człowiek, na ostatnią chwilę to nie da rady panie, przesyłaj ino chyżo te skany faktur, bo miesiąc zamykam. Dopijam herbatę, czochrając psa po brzuchu.

JAK MY BYLIŚMY W TWOIM WIEKU, TO…

Z dedykacją dla moich Dziadków. Chłodny, listopadowy wieczór. Starszy Pan trzyma pod rękę starszą Panią. Idą powoli, zatrzymując się co kilka kroków, aby nabrać sił. Subtelne światło latarni oświetla uliczki warszawskiej Pragi. Siadają na ławce, wdychając mroźne powietrze, które nieproszenie wdarło się do miasta i bezczelnie postanowiło zostać w nim na dłużej. Starsza Pani szuka […]

HISTORIA PEWNEJ MIŁOŚCI

Poznaliśmy się w Sylwestra. W iście magicznym klimacie przemierzałam zatłoczone Krupówki, udekorowane świątecznymi iluminacjami, a w powietrzu unosił się słodki zapach karnawału. Za kilka minut miała wybić północ.